poniedziałek, 27 czerwca 2011

Lektura na lato, czyli wakacyjny przegląd magazynów tanecznych

W ramach szybkiego przeglądu prasy wakacyjnej przegląd dwóch dostępnych na rynku tytułów tanecznych.

Place for Dance: w numerze sporo o balecie, sporo nowego i ciekawego. W sumie zawsze znajdzie się tu przynajmniej jedna rzecz, o której nie wiedziałem, która mnie zaintryguje lub być może nawet zainspiruje do podchwycenia na bloga. Z kolei PfD wpadło na podobny pomysł jak ja poprzednio i przygotowało artykuł pt. Pogromczynie baletowych mitów traktujący o stereotypowym myśleniu o tancerzach klasycznych. Z ośmiu punktów, dwa pokrywają się z moimi spostrzeżeniami. Po artykuł PfC możecie sięgnąć po czerwcowo\lipcowo\sierpniowe wydanie, z kolei mój artykuł pt. Rzeczy, o które pytają tancerzy znajdziecie tutaj. Ponadto w numerze kilka ciekawych artykułów m.in. o związkach wśród tancerzy (wywiad z hiphopową warszawską rodzinką), o 'oldschoolowych' hiphopowcach o nazwie 'Never grown up', którzy przygodę z tańcem rozpoczęli po 30tce, czy też kilka praktycznych porad na temat rozciągania i nawadniania organizmu.



Trendy Magazyn: W Trendach z kolei już na starcie wpada w oko świetna moim zdaniem okładka okładka. Kciuki w górę, dla mnie to zdecydowany numer jeden wśród okładek magazynów tanecznych w 2011. Ponadto drugi z serii rewelacyjnych artykułów Maćka Cieleckiego, tym razem poświęcony choreografowi SDA Summer Campu - Bam'owi Martin'owi. Mam nadzieje, że ta seria będzie długo kontunuowana i że Maćkowi nie znudzi się tak wnikliwa analiza tancerzy z LA, bo jego teksty naprawdę dobrze się czyta i pozwalają one spojrzeć na street dance \ LA Style z innej perspektywy. Poza hiphopem, znajdzie się również coś dla zwolenników innych styli tanecznych. Podsumowanie Pierwszego Kongresu Tańca, o którym pisałem już na blogu kilkukrotnie, dziedzictwo Piny Bausch, oraz dalszy ciąg 'Zwierzeń' tancerzy. Tym razem na tapetę wzięto Anię Bosak i Błażeja Bzygę Górskiego.




Nadchodzi czas warsztatów, summerów, festiwali i imprez tanecznych w całej polsce, jeśli więc poszukujecie lektury do pociągu, to sądzę, że powyższe magazyny bardziej nadadzą się do umilenia podróży niż Cosmo, Elle, czy CKM;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Newer Posts Older Posts